Nie wiem co mnie naszło, ponieważ nie przepadam za lawendą ;)
Powstały jednak dwie zawieszki w kształcie manekinów :)
Pierwsza moja, prototyp :)
Druga, bardziej dopracowana z frywolitkowym kwiatkiem i haczykiem do powieszenia , poszła w świat jako poprawiacz nastroju ;)
W planach mam kolejne. Tylko czy to oznacza, że zaczynam lubić lawendę....?
Edit: zapomniałam dopisać, że pomysł nie jest mój, a jedynie wypatrzony gdzieś-kiedyś w necie :)
.............................................................................
PS: wena powoli wraca, chociaż i tak dużo czasu poświęcam na porządki w przydasiach :)
................................................................................
Chcę się jeszcze pochwalić wyróżnieniem od
Lady.any :D
Dziękuję Ci serdecznie za to wyróżnienie :) :) :)
Zasady :
Należy wyróżnić 5 blogów, które mają poniżej 200 obserwatorów (tą zasadę troszkę nagięłam, wybaczcie ;)) i poinformować je.
Postanowiłam wybrać blogi na których czasami jest słodko :)
Tak więc:
2.
Beata - za kuszenie mnie szarlotką ;)
.............................................................
Pozdrawiam serdecznie :)