poniedziałek, 30 grudnia 2013

Ostatni wpis w tym roku :)


Na pierwszy ogień podsumowanie Needlepointa. Udało mi się wytrwać, efekt jest zadowalający, czyli misja zakończona sukcesem ;) a teraz "filmik" jak powstawała Florentynka...


Drugim wyzwaniem był  SAL Świąteczny.  
Bardzo spodobał mi się pomysł, żeby wyhaftować coś użytkowego.
I tak powstał bieżnik zwany serwetą :D 
Wielkość - łącznie z koronką - to 45cm x 28cm.
Materiały: zielona kanwa, mulina Ariadna - biała i 611.
Koronka frywolitkowa: biała Aida 10.

Zielona nitka (wyciągnięta z takiej samej kanwy), której użyłam do wykończenia brzegów była dobrym pomysłem, szew jest prawie niewidoczny.
.....................
Pochwalę się jeszcze życzeniami jakie dostałam od Was  
Dziękuję też Jomo i Dianie.
......................
I jak zwykle na koniec roku  kolaż tego co powstało w 2013 roku
Dzięki za to, że wpadacie do mnie w odwiedziny, chociaz mało mnie ostatnio na blogu. Po prostu dzięki za kolejny rok razem.
Szczęścia w Nowym Roku Wam życzę i dużo czasu na robótkowanie :)

sobota, 14 grudnia 2013

SAL Świateczny 2013

Haftowanie, prucie, zmiany, nowe pomysły, haftowanie, prucie... itd... itd... Tak wyglądała praca nad tym bieżnikiem.  Po wyhaftowaniu  części ze wzoru, u mnie to 3 gwiazdki w jednym rzędzie i ramka, okazało się, że wyszło maleństwo 28cm x13.5cm. W sumie już mi się coś kołatało po głowie żeby dorobić do tego tą frywolitkowa koronkę i po sprawie, jednak odgoniłam ten pomysł i dorobiłam drugą ramkę :D Sam haft ma teraz 34cm  x 18,5cm natomiast całość 44cm x 26cm. Brzegi przeszyłam ręcznie nitką wyciągniętą z takiej samej zielonej kanwy, dzięki czemu w ogóle nie widać szycia :D
Teraz tylko muszę supłać frywolitkę :)
.....................
Pozdrawiam serdecznie :)

niedziela, 8 grudnia 2013

Tort - OREO

Jako, że dawno nie było "słodkich weekendów" postanowiłam to dzisiaj zmienić.
Nie wiem co te ciastka mają do siebie ale niektórzy (w tym moja bratanica, dla której był tort) je uwielbiają. Tort zrobiłam z jednego, czekoladowego biszkopta i masy śmietankowej. Obłożony gotową masą cukrową.
.....................
Słodkiej niedzieli :)

piątek, 6 grudnia 2013

Kartka z gratulacjami :)

Karteczka zrobiona na patchworkowej bazie. Od dawna z przyjemnością podglądam kartki Joli (klik i klik) i bezwstydnie odgapiam ten sposób wykorzystywania ścinków :)

Pozdrawiam serdecznie :)
..............................................
I wielka prośba........
jak macie na zbyciu trochę świątecznej weny, prosze, podeślijcie mi. U mnie posucha, nie mam żadnej światecznej kartki, kompletnie nic, jedyne co robię to SAL Świąteczny. Ech....

niedziela, 24 listopada 2013

W końcu na bieżąco z FWF :)

 Lekko nie było ze względu na metaliczną, srebrną nitkę. Efekt jednak bardzo mi się spodobał :)
Natomiast listopad - jak dla mnie - był pracochłonny ;) 
 Niestety pomyliłam jeden kolor, zauważyłam w trakcie haftowania ale doszłam do wniosku ze nie będzie tak źle... myliłam się ;) Po wyhaftowania całości ramka była jakby wyblakła, więc musiałam poprawić.
Bardzo ciekawi mnie co będzie w grudniu, FWF już wygląda jakby praca była skończona.

czwartek, 21 listopada 2013

SAL Świąteczny 2013

Jak już zaczęłam to ciężko mi się oderwać od tego wzoru :) Mam w planach bieżnik wykończony koronką frywolitkową (a co wyjdzie to czas pokaże) :)
Cała zabawa kręci się na TYM BLOGU.  Wzór jest piękny a jednocześnie prosty,  haftuje się praktycznie  "z pamięci". I co ważne - szybko widać efekty :D
..........................
Pozdrawiam :)

poniedziałek, 18 listopada 2013

Igielniki


Igielniki w takiej formie i takie różyczki od dawna "chodziły mi po głowie". Aż w końcu postanowiłam połączyć te dwie rzeczy. Różyczki podpatrzyłam u CyberJulki.
I jak zwykle musiałam zrobić igielniki w wersji mini :)

A tu wszystkie 4 razem...

środa, 6 listopada 2013

Wszystkiego po trochu

Ciężko mi uwierzyć, że minęlo tyle czasu od ostatniego wpisu. Kiedy ten czasu umknął??
Niedawno dostałam wspaniałą niespodziankę i chęć chwalenia zmobilizowała mnie do wpisu :)
Piękna ptasia kartka od Joli i serduszko z "zawartością".
Kolejna niespodzianka jest od Ani, która nieoczekiwanie postanowiła uzupełnić moje robótkowe zapasy :) 
Dziewczyny, dziękuję Wam za te niespodzianki i za niezwykle miłą i wesołą rozmowę telefoniczną :)
...............................
A tu dowód, że się nie lenię (no chyba że w sprzątaniu ;)), przynajmniej staram się coś robić, choć z różnym skutkiem. Oto moje pozaczynane robótki. 
No i oczywiście jakby tego było mało, to zapisałam się na SAL Świąteczny 2013. Nie mogłam przejść obojętnie obok wyhaftowania sobie kolejnego bieżnika :D.
............................
Fotki z ostatniego, bardzo ciepłego, październikowego weekendu...  
I na koniec fotki najcudowniejszego kota na świecie, którego mottem życiowym jest....
 "NIEWAŻNE JAK - WAŻNE ŻE SIĘ ŚPI" 
I tym miłym akcentem odmeldowuję się, muszę znaleźć materiały na SAL.
..............
Pozdrawiam serdecznie :) 

środa, 16 października 2013

FWF wrzesień


Październik też już zaczęłam i jak to bywa z moją kanwą - nie obyło się bez problemów, prucia i zmian :)
ale jak dobrze pójdzie to będę na bieżąco :) 
..................
Pozdrawiam serdecznie :)

sobota, 12 października 2013

Kwiaty

 Kolejny tort z kwiatami :) Lubie takie robić, chociaż lepienie kwiatków to przynajmniej dwa wieczory zabawy. 
Nad kokardami ciągle jeszcze muszę popracowac.
Torcik waniliowo-czekoladowy ze śliwkowymi powidłami :)
Słodkiego weekendu życzę 
i serdeczne pozdrowienia dla Zaglądaczy, miło mi że mnie odwiedzacie :)

piątek, 4 października 2013

Na niebiesko

Karteczka zrobiona dla pewnej małej dziewczynki na urodziny.  
Okazuje się, że nie zawsze musi być na różowo ;) 
........................
Miłego dnia :)


niedziela, 29 września 2013

Tort - skrzynia skarbów

 Tym razem poszalałam ze smakiem ;)
Kokos, mak, kawa, powidła śliwkowe, waniliowa masa - to nie mogło się udać :)
Tort zrobiłam inspirując się TYM przepisem i TYMI zdjęciami.  
Zasłodziłam :)

wtorek, 24 września 2013

Kocie opowieści czyli jak życie z czarno-białym kotem nabiera kolorów ;)

Mało mnie na blogu, ale wena poszła... nie powiem gdzie ;)
Za to chcę Wam przedstawić takie puchate maleństwo :)  Jest z nami od 3 tygodni, kotek przybłąkał się pewnego deszczowego wieczoru i już został. Według weta miał ok 6-8tygodni, zabiedzony i chory. Potrzebowaliśmy dwóch tygodni, żeby kot zaczął wyglądać jak kot. Od tygodnia gości "na salonach" a zachowuje się jakby nigdy nie włóczył się po ulicach. 

Poszukiwania poprzedniego właściciela (bo zawsze jest opcja, że to czyjś kot, tylko uciekł, chociaz ten był w zbyt złym stanie aby był "czyjś") utwierdziły nas w przekonaniu, że.... to NASZ kot. 
Oto Pixel, rozbrykana, biało-czarna, puchata kulka szczęścia :)
 PS: żeby nie było, że nie robótkuję to pochwalę się że legowisko uszyłam sama ze starych pokrowców na siedzenia w samochodzie :D Recykling na 100%

sobota, 14 września 2013

Sezon na grzyby :)

Torcik nietypowy, ale nie może być inaczej gdy "zamawia" Jola  i do tego na nasze robótkowe spotkanie :)
Inspiracje na tort w kształcie grzybka znalezione TU
....................................
PS: Jolu, dzięki za spotkanie,  Ulicznika i  kurs mediowy :)

czwartek, 29 sierpnia 2013

Efekt przydasiowych porządków :)

Jakiś czas temu zaczęłam porządkowanie koralików i biżuteryjnych przydasi. Posegregowałam już wszystko oprócz malutkich (2-3mm) koralików. 
Oto 6 skrzyneczek z moimi skarbami :)
A jak wszystko było już tak ładnie, równiótko poukładane to jak nie skorzystać z okazji i nie zrobić kolczyków?? no jak??  


Pozdrawiam serdecznie :)

wtorek, 27 sierpnia 2013

Kwiaty

Jeden motyw skończony, zdradzę Wam sekret, że będzie to obrus na ławę. Teraz po raz drugi haftuję te kwiaty na przeciwległym rogu :) Przede mną jeszcze sporo zabawy.

I na koniec fotka z niedzielnego popołudnia :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...