...komu czego pozazdrościłam :D
.....................................................
Zaczęło się od tego że Jola pochwaliła się tubą na szydełka, która ogólnie stała się obiektem westchnień (widziałam niedawno tą tubę na żywo i robi mega wrażenie). Później Jola zajrzała do mnie i trafiła na ten szydełkowy wpis i się zaczęło :) no bo jak to ja mogę trzymać szydełka w takim golasie, że to wstyd i że tak nie mogę dłużej i że muszę wdzianko na tubę zrobić bo to nie może tak być :D
I tak zmobilizowałam się i popełniłam takie coś :D
Bardzo lubię te różyczki :)
Jedno jest pewne, tuba ma niezłe wdzianko, dzięki czemu, zimą nie zmarzną mi szydełka
;)
.............................
Pozdrawiam :D
No super...... teraz kolej na mnie....
OdpowiedzUsuńWOW!
OdpowiedzUsuńpiękne wdzianko! :)
Śliczne , eleganckie wdzianko - jestem pełna podziwu :))
OdpowiedzUsuńAż tak nie krzyczałam;-)
OdpowiedzUsuńTylko troszkę:-))))))))))))))))
Ale warto było dla tego co wymacałam i co można teraz zobaczyć na zdjęciu!
CUDO!!
Cudo.... Wiesz, mnie też KTOŚ, tym samym, zdenerwował. Teraz się czuję zdenerwowana podwójnie :)
OdpowiedzUsuńNiech no ja tylko znajdę wolną chwilę....
Pozdraiwam
Hahahahaha no to do roboty ;) czekam na Twoją tubę :D
UsuńSzczęka mnie boli. Bo spojrzę, to opada do podłogi...
OdpowiedzUsuńŚliczna tuba!! Teraz zadajesz szyku i wszystkie ci zadzdrościmy.
Taj jak Joli.
:)
Ela
Okazuje się ze zazdrość wcale nie jest tak a zła ;)
Usuń