poniedziałek, 28 lipca 2014

Piniata Angry Birds

Kiedy koleżanka rzuciła mi tekst, że marzy jej się piniata na urodzinach córki i czy dałabym radę zrobić, to od razu rozpoczęłam przeszukiwanie internetu i trafiłam na super instrukcję TU . Do tego można tam znaleźć kilka ciekawostek.
 Tym sposobem powstała różowa Ptasia. Zielony Król Świń to już zachciewajka mojego maleństwa. A gdy zapytałam czemu akurat ta postać to usłyszałam "a bo to fajnie mieć czarny charakter"  czy powinnam się zacząć martwić? :D 

Ptasia i Król Świń
Ptasia niestety (a raczej ze względu na radość dziecka - stety)   dokończyła żywota wedle przeznaczenia:
Natomiast  czarny charakter do tej pory mieszka w pokoju maleństwa no bo przecież  "ja swojej piniaty nie rozbiję"
A już niedługo kolejna piniata :)
...............
Miłego dnia :)

sobota, 26 lipca 2014

Tort - Śpiąca Królewna

Był już Kopciuszek, była Bella więc pora na kolejną księżniczkę czyli Aurorę i do tego w dwóch odsłonach :D
Po pierwsze TORT:
 Po drugie KARTKA :)
Słodkiego dnia :)

wtorek, 15 lipca 2014

Igielnik

Biscornu  inspirowane haftem zamojskim :) To już drugi "regionalny" igielnik, pierwszy TU. Uwielbiam haftować wzory symetryczne, dlatego wydaje mi się że to nie jest ostatni  taki igielnik  :)
..........................
EDIT: zapomniałam dopisać źródło inspiracji, więcej info TU
........................
Miłego dnia :)
Pelargonia bluszczolistna


wtorek, 8 lipca 2014

Festiwal Twórczo Zakręconych w Krasnymstawie :)






W niedzielę  wybraliśmy się do Krasnegostawu na Festiwal  KLIK . Zdjęć mam bardzo mało, ale wrażeń niesamowicie dużo. A także zawarłam nową znajomość z panią Joanną (mistrzynią patchworku), do tej pory się zastanawiam skąd wzięłam odwagę żeby podejść i "zagadać" :)

 Atmosfera była genialna, masa pozytywnie zakręconych osób :)
 I to co tygrysy lubią najbardziej --- szachy! Ciężko było oderwać oczy do rozgrywanych partii :) 
Dodatkowa atrakcją była możliwość zakupienia materiałów do rękodzieła. Cieszę się że wzięłam tylko określoną sumę pieniędzy >>do stracenia<< .
 Najbardziej ucieszyłam się z wełny, bo już od dawna chodziło za mną filcowanie. Igła czekała (dzięki uprzejmości pewnej osóbki, palcem nie pokażę ;>) tylko jakoś się nie składało żeby nabyć wełnę. Po przyjeździe do domu od razu wzięłam się do roboty :) Oto moja pierwsza, idealna-inaczej filcowa kulka :D
Tak, duma mnie wręcz rozsadza ;) Do tego moje dziecię zapałało podobną miłością do  filcowania i chodziło za mną i mówiło "daj mi łełnę, daj mi łełnę" Także swoją nową zabawkę, odzyskam pewnie  dopiero po pierwszym ukłuciu  ;)  
............
Bardzo się cieszę, że miałam okazję wziąć udział w takiej imprezie, bo atmosfera zakręcona iście robótkowo  a klimat bez porównania lepszy niż na zwykłych kiermaszach czy jarmarkach.
.....................
Miłego dnia :) 

czwartek, 3 lipca 2014

Kolejny monogram.

Monogram wyhaftowałam dla Rumianka za wygranie w MiniCandy.
Oto kolorki jakie dostałam i dobrana mulina :)
a tu efekt końcowy 
  Do kompletu patchworkowa kartka...
 i mały notesik z frywolitkowym kwiatkiem :)
Niespodzianka się spodobała a to dla mnie najważniejsze :)
................
Przesyłam pozdrowienia :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...