Oto kartka:
Dwie kieszonki, mniejsza na pieniądze, w większej są kolczyki.
A teraz druga część "zestawu osiemnastkowego", jako prezent dodatkowy zrobiłam .......... tort! Oj, pracochłonny był, kilka ładnych godzin zabawy, ale mina jubilatki (mojej imienniczki :)).... BEZCENNA!
Zobaczcie efekt:
Torebka, buty na obcasach, kosmetyki, motylki, kwiatki typowe akcesoria już dorosłej kobiety. Tort w 100% jadalny.
Słodko się zrobiło, pozdrawiam serdecznie i idę odpoczywać po imprezie ;)
Dziękuję za zapisywanie się na moje cukieraski ;)
Niemożliwe...????? Torebka też jadalna???? Dario, jesteś wielka. Odlotowy tort a kartka - piękna. Rewelacyjny pomysł z kieszonkami! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZestaw [razem z tortem] jest...... słów zabrakło - rewelacyjny!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka
Mbabka - tak torebka też jadalna, jak i cała reszta :) Dzięki za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńBrises - dzięki, dzięki dzięki :)
Jestem pod wrażeniem - rewelacyjny tort , wyobrażam sobie ile było pracy przy nim ,ale efekt oszałamiający :)
OdpowiedzUsuńZestaw bombowy!!!Jesteś bardzo zdolna:)
OdpowiedzUsuń