sobota, 3 września 2011

Kartka ślubna

Bardzo chciałam zrobić kartkę sztalugową. Uwierzcie mi - baaaaaaaardzo chciałam. A wyszło jak zawsze ;) Nic na to nie mogę poradzić że UWIELBIAM kartki kaskadowe!!! Tak więc powstała kolejna, tym razem ślubna:

Oczywiście w pudełku :D


I kilka szczegółów:



A następna to już na pewno będzie "nie-kaskadowa" !!!
Chyba....
;)

4 komentarze:

  1. Bardzo lubię Twoje kartki kaskadowe więc rób ja nawet wtedy gdy robisz nie-kaskadowe:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jola - dzięki, z kaskadowych to ja nigdy nie zrezygnuję, ale może czasem zrobię coś dla odmiany ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje prace są piekne, aż się napatrzeć nie moge, co za twórczośc i talent:)Kiedys zastanawiał się czy np nie lepiej zrobic zaproszenia a ślub własnoręcznie-całkiem inny urok mają takie kartki niż te kupowane zwykłe drukowane:)
    zapraszam do mojego domowego SPA na relank
    http://raj-dla-ciala.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Lady Aprill - co za miły komentarz, aż się zaczerwieniłam po przeczytaniu :D Dzięki za miłe słowa, faktycznie sama nie mogę odżałować, że kiedy brałam ślub to jeszcze się nie bawiłam w kartkowania :) bo takie karteczki/zaproszenia faktycznie mają urok :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...