sobota, 10 września 2011

Haft blackwork


Oto moja niewielka przeróbka wzoru (chociaż wyszywane bez schematu, tylko ze zdjęcia) znalezionego w internecie (u Eli).
A w planach mam już kolejny blackwork do wyhaftowania :) 


Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego weekendu :)

13 komentarzy:

  1. fajny hafcik:)niestety nie umiem haftować, podziwiam:)
    Roksana
    roksanastyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie.
    Podziwiam za wytrwałość.
    Ja mam igłowstręt, więc taka praca wydaje mi się do do przerobienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Roksana - dzięki za miłe słowa, a haftowanie nie jest takie trudne na jakie wygląda ;)
    МамаФиалка - Thanks :D
    Pasja Kati - faktycznie haftowanie wymaga dużo wytrwałości i cierpliwości, ale ten haft robiło się baaardzo przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie -brzmi tajemniczo, ale jest niesamowity! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Daria! Pięknie Ci wyszło. Pięknie!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Brydzia, Urszula, Martenka, Jola - dzięki dziewczyny za te miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki śliczny hafcik, takie misterne cudeńko, piękny! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny haft, pełen wdzięku i lekkości :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały haft! Cudo!
    Dziękuję serdecznie za odwiedziny na blogu oraz miłe słowa. Ciepło na duszy! Pozdrawiam i ślę uściski!
    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  10. AiraArt - dzięki :)
    Monia - właśnie ten wdzię mi się spodobał najbardziej :)
    Peninia - lubię Cię odwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj! JA też się pzrymierzam, żeby spróboac balacworka. Ale na razie tylko podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...