Przyszłą pora na rozwiązanie zagadki "co było w srebrnym pudełku?"
w środku była... czarno-srebrno-szara bransoletka...
...oraz skromny, delikatny komplet w tych samych kolorach :)
Komplet się podobał, a to najważniejsze :)
....................
Miłego dnia :D
Piękne są te susze (?);) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetny komplet! robiłaś sama? korci mnie by się zapisać na jakiś kurs sutaszu...
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Taaaaa....
OdpowiedzUsuńPotrafisz sprawiać niespodzianki.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za spełnione marzenie.
Dzisiaj jeden z kompletów ma swoją premierę:-))))))
Piękny komplet i bransoletka też cudna. :)
OdpowiedzUsuń