poniedziałek, 7 lutego 2011

Króliczek a la Tilda.

Zakochałam się w TYCH KRÓLICZKACH . Najpierw candy u Moniki, potem trafiłam na Szufladę i lutową wymianę . Od razu miałam ochotę się zgłosić. Ale nie tak szybko, skąd pewność, że dam radę uszyć takie cudo... Postanowiłam najpierw spróbować. Wszystko szyłam ręcznie (nie chciałam odpalać maszyny, żeby nikogo nie zbudzić), około 19tej zaczęłam, skończyłam przed północą, dzisiaj sukienka i wykończenie. Efekt mnie zadowolił.... Uwaga! Oto przed Państwem ---- Królisia!!!

:)

PS: a TU znalazłam wskazówki i wykroje. 

5 komentarzy:

  1. O kurcze :) piękny po prostu :)


    zapraszam do mnie :) http://annalotowska-photography.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny!!! Taki wiosenny:)
    Nie przestawaj, a ja tymczasem czekam na następnego:)
    Buziaki***
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. Anna Maria - dzięki za miłe słowa.
    Monika - dzięki, takie słowa od Ciebie napędzają do działania, kolejne króliczki pojawią się na 100%.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna Królisia :) będę tu zaglądać :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. papierowawiklina witam u mnie, zaglądaj kiedy masz ochotę, będzie mi bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...