No Kochaniutka zaszalałaś!!! I piękne to Twoje szaleństwo! Córcia pewnie zachwycona! Pozdrawiam!
Oj faktycznie szalałam wtedy (byłam z Małą w ciąży i nie mogłam usiedzieć w miejscu:)) To ścienne szaleństwo już kilka miesięcy, ale pomyślałam że dobrze wpisuje się w wiosenne wyzwanie. :)
Dziękuję :)
No Kochaniutka zaszalałaś!!! I piękne to Twoje szaleństwo! Córcia pewnie zachwycona! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj faktycznie szalałam wtedy (byłam z Małą w ciąży i nie mogłam usiedzieć w miejscu:)) To ścienne szaleństwo już kilka miesięcy, ale pomyślałam że dobrze wpisuje się w wiosenne wyzwanie. :)
OdpowiedzUsuń